uroczy wieczór, w solidnej misce lody bakaliowo-grycanowe przaśnie okraszone dżemem z czarnej porzeczki [tak, jedni jadają lody z popcornem, ja jadam z dżemem jako pewien Pan Starszy mnie nauczył, kiedym jeszcze nieopierzonym dziewczęciem była] w uszach przyjemnie sączący się gładki jazzik [co to duszę skutecznie leczy na poczet ran przyszłych z własnej głupoty poczynionych] ze słuchawek [co by z kolei Domownikom odbioru arcydzieła kina sensacji zza oceanu nie zakłócać]…dobrze, czas i miejsce akcji nakreślone...
w tym czasie zatem i w tym miejscu akcji otwieram ja, Drogie Nieczytelniczki, mój zacny, maluteńki komputerek i mało się przy wyświetleniu mojej strony startowej rodzynkiem nie zakrztuszam. a czemu Drogie Nieczytelniczki ja się o mało rodzynkiem nie zakrztuszam? otóż nie dlatego, że nagły wstręt do rodzynka mnie zdjął przez wzgląd na solidarność kobiecych upodobań. [nieposkromiona słabość do bakalii zanurzonych w lodach kieruje mną bowiem od czasu, kiedy czasu zbrakło, by lody owe z brzucha pewnego męskiego spróbować] zatem dlaczegóż? a dlatego otóż, że na WP, pod niebrzydkim skądinąd aktem kobiecym widnieje napis „WIEMY DLACZEGO KOBIETY UPRAWIAJĄ SEKS!” otwieram ja zatem zakładkę ową, zafrasowana nieco, podniecona chciałoby się rzec nowymi w nauce odkryciami, co się nam tak WP wykrzyknikowo [z błędem interpunkcyjnym jednakowoż] szczyci. i co ja widzę? czemu Nieczytelniczki Drogie, Cudne a Urokliwe Wielce my seks uprawiamy? jakim argumentem to nas na łóżkowe wyczyny skusić można? uwaga [że pozwolę sobie zacytować wyrafinowany ten tekst] : A najlepszym argumentem praktycznym jest... spalanie kalorii. Prawie każda kobieta była, jest lub będzie na diecie, więc nasz argument ma bardzo szerokie zastosowanie. ba, idąc dalej za autorem [i tu łyżka utytłana grycanowo zawisa bezładnie w na wpół otwartych ustach] : Samo całowanie się pozwala na spalenie 200 kalorii w ciągu godziny - możesz napomknąć jej, że by spalić taką ilość kalorii musiałaby przez dwie godziny gotować lub przez 48 minut sprzątać. Co jest najprzyjemniejsze?
„ja pierdziu!” wszędobylskie mnie ogarnia i myślę ja sobie „Biedne te wszystkie szczupłe kobiety, co to ciało swoje lubią albo nie daj bóg te, co za zbyt szczupłe uważają się… a partnerzy ich…”
w tym czasie zatem i w tym miejscu akcji otwieram ja, Drogie Nieczytelniczki, mój zacny, maluteńki komputerek i mało się przy wyświetleniu mojej strony startowej rodzynkiem nie zakrztuszam. a czemu Drogie Nieczytelniczki ja się o mało rodzynkiem nie zakrztuszam? otóż nie dlatego, że nagły wstręt do rodzynka mnie zdjął przez wzgląd na solidarność kobiecych upodobań. [nieposkromiona słabość do bakalii zanurzonych w lodach kieruje mną bowiem od czasu, kiedy czasu zbrakło, by lody owe z brzucha pewnego męskiego spróbować] zatem dlaczegóż? a dlatego otóż, że na WP, pod niebrzydkim skądinąd aktem kobiecym widnieje napis „WIEMY DLACZEGO KOBIETY UPRAWIAJĄ SEKS!” otwieram ja zatem zakładkę ową, zafrasowana nieco, podniecona chciałoby się rzec nowymi w nauce odkryciami, co się nam tak WP wykrzyknikowo [z błędem interpunkcyjnym jednakowoż] szczyci. i co ja widzę? czemu Nieczytelniczki Drogie, Cudne a Urokliwe Wielce my seks uprawiamy? jakim argumentem to nas na łóżkowe wyczyny skusić można? uwaga [że pozwolę sobie zacytować wyrafinowany ten tekst] : A najlepszym argumentem praktycznym jest... spalanie kalorii. Prawie każda kobieta była, jest lub będzie na diecie, więc nasz argument ma bardzo szerokie zastosowanie. ba, idąc dalej za autorem [i tu łyżka utytłana grycanowo zawisa bezładnie w na wpół otwartych ustach] : Samo całowanie się pozwala na spalenie 200 kalorii w ciągu godziny - możesz napomknąć jej, że by spalić taką ilość kalorii musiałaby przez dwie godziny gotować lub przez 48 minut sprzątać. Co jest najprzyjemniejsze?
„ja pierdziu!” wszędobylskie mnie ogarnia i myślę ja sobie „Biedne te wszystkie szczupłe kobiety, co to ciało swoje lubią albo nie daj bóg te, co za zbyt szczupłe uważają się… a partnerzy ich…”
tłumaczy to nieco szczerze udawany zachwyt na twarzach aktorek porno, którym mężczyzna na twarz swoje dobrodziejstwa spuszcza [tak, wracam do niedawnych lektur wspomnieniami w całym swoim zafrasowaniu] bo i pożytek z tego jaki?
koniec zatem Drogie Panie z zachwytem nad jednym Mężczyzną, nad ciałem jego, dotykiem, oczami, miękkością ust, twardością penisa [że o bliskości metafizycznej nie wspomnę], bo cóż za różnica, na jakim sprzęcie w siłowni się ćwiczy? a i mnie dziś miękkość kolan w sklepie na dźwięk „no nie, ale żeby loda nazwać sztywniak, to już spora przesada” najniższym głosem, jakim w życiu słyszała, zdawać się musiała…
tak czy śmak, z czystym sumieniem dokończyć mogę moją miskę grycanowych z dżemem, bo mam wrażenie, że dziś mi raczej w biodra nie pójdzie… ;)
tak czy śmak, z czystym sumieniem dokończyć mogę moją miskę grycanowych z dżemem, bo mam wrażenie, że dziś mi raczej w biodra nie pójdzie… ;)
http://www.youtube.com/watch?v=7DEpwM7xC3c tak apropos ;)
OdpowiedzUsuńEee bo to jest transakcja wiazana w tych filach porno zeby sie najpierw tymi pocalunkami i innymi wygibasami za bardzo nie odchudzic potem jest to cos na twarz co by i kalorie uzupelnic...
OdpowiedzUsuń