no i dlaczego, Uczynny Nieczytelniku, PO Dyrektora Najwyższego, Sama Jasność Gabinetowa [że chwilowa, to co tam], sam Księciunio Wychowań Fizycznych i Zielona Żabka w jednym [nie pytaj nawet] nie chce dzieciom szkolnym do spektaklu wieczornego swojego szefowskiego nadkrzesła [co ma ich w pokoju sześć] użyczyć?
bo wyściełane, pomyślisz sobie? bo pobrudzą się, stwierdzisz? bo nie! dojdziesz wreszcie do wniosku? ależ… nic bardziej mylnego.
- Nie mogę, bo ktoś tu MOŻE do mnie przyjdzie…
BUAHAHA!
Klacz Cafe, sodówą z kompleksem zmieszana, w rozmaitości siedzisk własnych, z całego serca Cesarzowi życzy, żeby Mu To Naddupsko do wszystkich sześciu nadkrzeseł przyrosło...
niepojęte dziś, dobranoc
jak to cudownie, że od 3 tygodni nie muszę z tym zielonym stworem obcować ... ale jak to ktoś kiedyś powiedział, poprzewracało się oj poprzewracało ...
OdpowiedzUsuń